20 czerwca 2024

122. Chytry plan

Opracowałam plan, chytrzejszy od najchytrzejszych.

No więc tak.

Jutro zakończenie roku szkolnego i konferencja plenarna – dzień wyjęty z życiorysu.

Ale:

biorąc pod uwagę, że gonię w piętkę i jadę na oparach, to po powrocie do domu padnę trupem.

W sobotę będę przez cały dzień spać, żeby odespać chociaż kawałeczek zaległości za cały rok szkolny. Ewentualnie wstanę na siku i z powrotem do łóżka.

W niedzielę, jak już się obudzę, będę przez cały dzień czytać, z przerwami na jedzenie i siku.

A w poniedziałek może nawet brawurowo wyjdę z wyra na cały dzień i zuchwale wsadzę naczynia do zmywarki. Prania do pralki nie, bo potem trzeba byłoby wieszać.

We wtorek zacznę wakacje 😊