24 lutego 2024

99. "Całujcie mnie wszyscy w dupę!"

Niejaki Stanley Maruda znów ma zasługi, natchnął mnie bowiem… brakiem wulgaryzmów. Konkretnie to w literaturze pięknej. No, nic bardziej mylnego. Wielkim postaciom naszej literatury poustawianym na piedestałach należałoby te piedestały nieco podpiłować. Byli to tacy sami ludzie jak my i ze świętością mieli niekiedy mało wspólnego. W ich utworach możemy znaleźć wcale ładne kwiatki.

Oto przemiłe przykłady:

 

Mikołaj Rej, Figliki

Pleban, kiedy dziecię krzcił, chciał mu oczy mazać,

Plunął na dłoń, a babie kazał prochu podać.

A baba się schylając okrutnie pierdziała.

Ksiądz rzekł: - „Patrz, jaką świątość chwalebną moc miała.

Jakoć diabeł wyskoczył, co tu dawno siedział,

A iż musiał uciekać, dawnom ja to wiedział.

Baba rzekła, iż „Nie ja, dziecięć to prałacie!”

Ksiądz rzekł: - „Tak i świątości po chwili posracie”.

(XVI wiek)

 

Jan Kochanowski, Na matematyka

Ziemię pomierzył i głębokie morze,

Wie, jako wstają i zachodzą zorze;

Wiatrom rozumie, praktykuje komu,

A sam nie widzi, że ma kurwę w domu.

(XVI wiek)

 

Jan Kochanowski, Fraszki, Księgi pierwsze: Na ucztę

Szeląg dam od wychodu, nie zjem, jeno jaje:

Drożej sram, niźli jadam; złe to obyczaje.

(XVI wiek)

 

Jan Andrzej Morsztyn, Paszport kurwom z Zamościa

Zośka z Zamościa, Baśka z Turobina,

Jewka ze Zwierzyńca, z Krzeszowa Maryna.

Te cztery kurwy z piątą panią starą,

Pod dobrą idą na wędrówkę wiarą,

Służyły wiernie, póki pański długi

Kuś potrzebował ich pilnej usługi.

Teraz, że ślubne związki zwarte z żoną,

Precz ich zapewne od dworu wyżoną.”

(XVII wiek)

 

Jan Andrzej Morsztyn, Małżeństwo

Sameś skurwysyn, kurwa twoja żona,

Tak się ty diabłu godzisz jak i ona:

Gracie oboje, oboje pijecie,

Wzajem kradniecie, wzajem się bijecie.

Gdyście tak równi i tak siebie godni

Jak wiecheć zadku czemuż tak niezgodni!

(XVII wiek)

 

Aleksander hr. Fredro, Sztuka obłapiania

Jeb, Młodzieńcze, jeb, lecz miej zwyczaj drogi,

Ze świecą kurwie patrzeć między nogi.

(XIX wiek)

 

Julian Tuwim, Na pewnego endeka, co na mnie szczeka

Próżnoś repliki się spodziewał

Nie dam ci prztyczka ani klapsa.

Nie powiem nawet „Pies cię jebał”,

bo to mezalians byłby dla psa.

(XX wiek)

 

Andrzej Bursa Sobota

[…] możliwe

że mógłbym użyć jej inaczej

np. napisać 4 reportaże

o perspektywach rozwoju małych miasteczek

ale

mam w dupie małe miasteczka

mam w dupie małe miasteczka

mam w dupie małe miasteczka

(XX wiek)

 

Julian Tuwim, Całujcie mnie wszyscy w dupę

Item ględziarze i bajdury,

Ciągnący z nieba grubą rentę,

O, łapiduchy z Jasnej Góry,

Z Góry Kalwarii parchy święte,

I ty, księżuniu, co kutasa

Zawiązanego masz na supeł,

Żeby ci czasem nie pohasał,

Całujcie mnie wszyscy w dupę.

(XX wiek)