22 października 2024

150. Zamaskowani

W życiu codziennym stykamy się z wieloma rodzajami masek. Są:
- maski karnawałowe,
- maski teatralne,
- maseczki chirurgiczne,
- maski spawalnicze,
- maski sieciowe i maski podsieci,
- maski przeciwpyłowe,
- maseczki kosmetyczne,
- maski filtrujące,
- maski weneckie,
- maski przeciwgazowe,
- maski tlenowe,
- maski do snorkelingu,
- maska Zorro,
- maski obrzędowe,
- maski pośmiertne...
I tak można wymieniać w nieskończoność.

Istnieje również specyficzny rodzaj masek, zarazem widzialnych i niewidzialnych. Są to te, które zakładamy na twarz głównie po to, żeby dopasować się do otoczenia. Nazywa się je maskami psychologicznymi. Chronią nas przed zranieniami, odkryciem naszych słabości. Maska ma służyć ukryciu tego, jacy jesteśmy. Czasem świadczy o naszym braku samoakceptacji. Nakładamy ją, bo boimy się odrzucenia, krytyki, braku aprobaty. Gdy nie wierzymy w siebie, zakładamy maskę, aby oszukać samych siebie i przed samym sobą się ukryć.

Jakie maski zakładamy na twarz, budząc się rano, idąc do pracy, imprezując, jadąc pociągiem, lecąc samolotem, użerając się z teściową i w innych okolicznościach?

Czy jesteśmy w stanie się ich pozbyć?

Kiedy i w jakich sytuacjach chcemy maską zakryć prawdę o sobie?

Czego się boimy?

* * *

Co się stanie, jeśli świat pozna Twoją prawdziwą twarz?