25 października 2025

197. Wodne serce miasta

Nie wiem, jak to jest w innych miastach, ale Rzeszów położony jest tak, że oplata go sieć cieków wodnych, które w ciągu wieków kształtowały krajobraz, gospodarkę i życie mieszkańców. Tworzą one mozaikę dolin, jarów i terenów zielonych w mieście. Są zielonymi "żyłami" dającymi cień, przestrzeń rekreacyjną i przewietrzają miasto.

Ciekawi mnie, czy liczba takich rzek, rzeczułek i potoków miejskich jest porównywalna do innych. Czy mniejsza? A może większa? Pewnie to wiecie, to napiszcie.

1. Najważniejszą rzeką Rzeszowa i największą rzeką regionu jest Wisłok, główny dopływ Sanu, a potem Wisły. Jest majestatycznym sercem miasta dzielącym je na dwie części. Od stuleci stanowi o jego rozwoju. Rzeszowski Zalew na Wisłoku pełni funkcje rekreacyjne i przeciwpowodziowe. Po obu jego brzegach mieszczą się tereny wypoczynkowe i ścieżki rowerowe.

2. W pobliżu Wisłoka znajduje się Jezioro Żwirownia, które pełni rolę oficjalnego kąpieliska miasta, z piaszczystą plażą, wypożyczalnią sprzętu pływającego i punktami gastronomicznymi.

3. Mikośka to rzeka o dwóch twarzach, bo właściwie istnieją dwie Mikośki, które łączą się w jedną rzekę. Jest dopływem Wisłoka przepływającym przez północno-zachodnią część Rzeszowa. Dolina Mikośki pełni funkcję naturalnego korytarza ekologicznego.

4. Przyrwa to potok z charakterem. Płynie przez północne części Rzeszowa i uchodzi do Wisłoka od zachodu. Od dawna nawadniała łąki i tereny rolnicze, była ważna dla zasilania młynów i pól uprawnych. Współcześnie zaskakuje ciszą pośród ruchliwych osiedli.

Przyrwa

5. Młynówka to świadek dawnych rzemiosł. Nosi nieprzypadkową nazwę, ponieważ dawniej odprowadzała wodę z Wisłoka do miejskich młynów, zapewniając im napęd i tym samym ułatwiając życie mieszkańcom Rzeszowa. Miała duże znaczenie gospodarcze.

Młynówka

6. Czekaj to potok ukryty między osiedlami, który płynie w północnej części miasta. Jego nazwa pokrywa się z nazwą dzielnicy, przez którą przepływa.

7. Hermanówka płynie przez zachodnią część miasta, przypominając o tym, że osiedla Rzeszowa wyrastały wokół naturalnych cieków wodnych. Dla Rzeszowian jest elementem tożsamości miejsca.

8. Krzypopa to wodny mikroskopijny świat, przykład tego, jak sieć wodna Rzeszowa jest gęsta i złożona. Nosi nazwę kryjącą w sobie lokalne i historyczne tradycje.

9. Paryja to gwarowe słowo oznaczające błoto lub podmokły teren. Jest to zatem potok z folklorem w nazwie. Okolice Paryi były dawniej mokradłami i łąkami. W rejonie Paryi znajdują się też ślady osadnictwa sięgające wczesnego neolitu.

10. Rudka jest znana z rudego charakteru. Jej woda przybierała dawniej brunatny odcień z powodu podłoża bogatego w związki żelaza. Jej okolice były dawniej podmokłe i używane jako łąki. To "moja" rzeczka, bo przepływa obok mojego miejsca zamieszkania, tuż za Lidlem i wpada do Wisłoka.

11. Lubcza jest rzeką stanowiącą zieloną enklawę. Płynie z południa i spokojnie meandruje przez tereny peryferyjne, bardziej naturalne.

12. Strug to jeden z największych dopływów Wisłoka. Ma duże znaczenie przyrodnicze, tworzy naturalne siedliska i wprowadza do pejzażu miejskiego pewną dzikość. W jego okolicy można spotkać rzadkie gatunki zwierząt i roślin. Jest spokojnym towarzyszem wschodnich dzielnic, płynie m.in. w rejonie osiedli Drabinianka i Słocina.

Strug

13. Matysówka z górskim rodowodem płynie przez południowo-wschodnie dzielnice miasta. Zaczyna się w lasach i pagórkach i płynie przez południową część miasta, zasilając Wisłok. Bywa rwąca, zwłaszcza po obfitych opadach.

14. "Dopływ z Zalesia" nie ma konkretnej nazwy. Płynie przez dzielnicę Zalesie i zasila swoimi wodami Wisłok.

15. Wisłoczysko to rzeka zwana Starym Wisłokiem. Składają się na nią liczne potoki, które łączą się w jedno i wpadają do lewobrzeżnego Wisłoka.

Wisłoczysko

Rzeszowskie cieki wodne opowiadają poniekąd historię miasta. Decydowały niegdyś, gdzie zakładać młyny, wyznaczały granice dzielnic, tworzyły - i tworzą - naturalne korytarze przyrodnicze. Lubię do nich zaglądać i szukać w nich ich bogatego życia. Najbardziej zaś kocham rechot żab, który nieraz odprowadza mnie do pracy.