Wiecie, co to jest palindrom? To taki wyraz albo całe
wyrażenie, które brzmią tak samo czytane zarówno od lewej strony do prawej, jak
i od prawej do lewej, na przykład Anna, bób, sedes, zaraz, kajak, zakaz,
sos.
Schody zaczynają się przy palindromach dłuższych, np. wół
utył i ma miły tułów albo Zakopane na pokaz.
Już w czasach antyku Grecy i Rzymianie bawili się palindromami, zwłaszcza ci drudzy tworzyli coraz to dłuższe zespoły wyrazów tworzących palindromy.
Powstał również nowy gatunek literacki - raki. Utwór taki można czytać
całymi wersami od lewej do prawej i odwrotnie. Słynne raki stworzyli nasi rodzimi
literaci. Przywołam przykład renesansowego poety Jana Kochanowskiego i twórcy
barokowego Jana Andrzeja Morsztyna.
Jan Kochanowski, Raki
Folgujmy paniom nie sobie, ma rada:
Miłujmy wiernie, nie jest w nich przysada
Godności trzeba nie za nic tu cnota,
Miłości pragną nie pragną tu złota.
Miłują z serca nie patrzają zdrady,
Pilnują prawdy nie kłamają rady.
Wiarę uprzejmą nie dar sobie ważą,
W miarę nie nazbyt ciągnąć rzemień każą.
Wiecznie wam służę nie służę na chwilę,
Bezpiecznie wierzcie nierad ja omylę.
Teraz bawcie się, czytając każdy wers całymi wyrazami od
tyłu.
Jan Andrzej Morsztyn, Raki
Cnota cię rządzi nie pragniesz pieniędzy;
Złota dosyć masz nie boisz się nędzy;
Czystości służysz nie swojej chciwości;
W skrytości mieszkasz nie przywabiasz gości;
Szyciem zarabiasz nie wygrawasz w karty;
Piciem się brzydzisz nie bawisz się żarty;
Matki się boisz, nie chybiasz kościoła;
Gładki to anioł nie zła dziewka zgoła;
Szumnie ważysz mnie nie srebro w kieszeni;
U mnie wprzód rozum niż miłość się zmieni.
Podobno najdłuższy palindrom na świecie został ułożony przez
Polaka Tadeusza Morawskiego i liczy 33 000 liter. Chyba nie
chciałabym tego czytać, a potem jeszcze sprawdzać od końca.
Macie pomysły na palindromy (takie nie z Internetu)? Trochę
dobrych chęci, samozaparcia i może wyjść z tego niezła zabawa.
Nie mamy! To trudna dyscyplina. Zapoznalam sie tymi z internetu i spodobal mi sie "A to idiota!" - nie zauwazylam wczesniej, ze idiota jest idiota z przodu i z tylu.
OdpowiedzUsuńNie natknęłam się na to nigdy. Super!
UsuńKobyla ma maly bok. Ja bardzo lubie slowne zabawy, homo(qrna)nimy, synonimy, limeryki, lepieje, kalambury, anagramy, akronimy i wiele innych. Kiedys nawet organizowalam konkursy na starym blogu.
OdpowiedzUsuńNo bo to fajne jest okrutnie!
Usuńto trzeba na papierze, tak przysiąść i pokombinować, prawie nic już nie pamiętam z tamtych zabaw, więc na biegu z pamięci może na razie tyle:
OdpowiedzUsuńKOBYŁA MA MAŁY BOK...
to chyba klasyka gatunku, jeszcze z lat szkolnych...
moje ulubione, a jednocześnie prościutkie, prostsze od prościeja to BABA BAB, taki wyraz podziwu dla kobiety w stylu "szef (wszystkich) szefów"...
p.jzns :)
Taki 'kebab, :))) ... z babek' :))))
Usuńbeka żabek - rzeka babek... ale to już inna gra: "półsłówek"...
Usuńkiedyś, jeszcze w szkole kupowałem "Rozrywkę", głównie ze względu na niezłe jolki, ale zadania zwane "palindromy" też tam były, polegało to na odgadnięciu brakującego słowa w wierszyku, to słowo właśnie miało być palindromem...
Cała "Rozrywka" była superowa.
Usuń@PKanalia "gra półsłówek", nie gra "półsłówek". :))) Chyba jakis "spuneryzm"?.
UsuńJa Was rozsądzę.
UsuńSra półgłowek.
Mila jestes! :)))) O to wlasnie chodzi juz w samej nazwie.
UsuńJestem miła.
UsuńJak wezwanie na posterunek! :-)
Inni sa poli. :)
UsuńŻe co proszę?
UsuńPros co chcesz. Ja moge tylko zgadywac.
UsuńDobra. To proszę o willę z dużym basenem.
UsuńJestem echo a nie stworca; czyli maly domek z kałuża ... Gdzie Ci przeslac zdjecie (bo to na fotografi najlepiej wychodzi).
UsuńPo prawej stronie na blogu jest adres :-)
UsuńAle trudne zadanie wymyśliłaś, przeczytałam już wcześniej w telefonie i z długopisem się mozolę i nic!
OdpowiedzUsuńTak, to nie jest łatwe, ale można coś wypocić. Ja sama nie miałam kiedy tego zrobić - dzisiaj żegnaliśmy maturzystów, a wczoraj mieliśmy Dzień Otwarty. Ostatni tydzień to był jeden wielki kociokwik.
UsuńMój mąż jeszcze w soboty zasuwa, bo prowadzi kurs dla dorosłych :-(
UsuńMatko kochana, kiedyż chłopina doczeka się emerytury?
UsuńW przyszłym roku w kwietniu, nie zamierza czekać do czerwca...
UsuńJa też planuję ani jednego dnia dłużej niż to konieczne! Tylko że jeszcze parę lat...
UsuńNic nie wymyślę, choć mi już dymi czacha :)
OdpowiedzUsuńAle świetne przykłady są podane zarówno w poście, jak i w komentarzach, przeczytałam z ciekawością :)
Prawda? Siódme poty trzeba z siebie wycisnąć.
UsuńWidzę, że komentatorzy znają "kobyła ma mały bok" - ja nauczyłem się tego w szkole - od kolegów.
OdpowiedzUsuńNatomiast od nauczyciela (rosyjskiego) dowiedziałem się, że do Puszkina zgłosił się niejaki Kołdyba prosząc o krótki wiersz na swój temat. Odpowiedź - rak, ryba durak Kołdyba - ryba, rak, Kołdyba durak.
Osobna sprawa to - ten wpis przeczytałem o 5 rano i "dzięki" niemu nie mogłem już zasnąć... dopóki nie znalazłem pocieszenia: Ulu, Lech chce lulu!
Źródło tutaj ==> http://www.palindromy.pl/pal_kr.php
Mnie przyszło do głowy, że w okresie wojny jaki mamy teraz, słowo palindromy można modyfikować na palim drony.
Pasuje! Będziemy palić!
UsuńMoże potem coś przyjdzie mi do głowy, bo znowu wstałem o koszmarnej porze i próbuję ocucić się kawą...
OdpowiedzUsuńTo jest trudne do wymyślenia.
UsuńTo fakt. Można by zapytać sztuczną inteligencję, bo ta ponoć zna odpowiedzi na wszystkie pytania, ale to by było nie fer. 😉
UsuńGuzik! Nie wie wszystkiego, sprawdzałam. Do dupy z taką inteligencją.
UsuńChcesz powiedzieć że jak na razie żywej nie zagraża? Za 10-20 lat komputery będą myśleć za ludzi i to dopiero będą okropne czasy.
UsuńNa razie to wciąż mizerota.
UsuńBo dopiero raczkuje, ale już potrafi wiersz czy piosenkę napisać. Strach pomyśleć co będzie dalej...
UsuńSłabe te wiersze układa :-) Warsztatowo zupełnie do dupy :-)
UsuńAle istnieje duże prawdopodobieństwo że kiedyś i w tym wyręczy człowieka. Ludzkość brnie w czasy gdy człowiek przestanie być w ogóle potrzebny.
UsuńZawsze wiedziałam, że wykończymy się sami.
UsuńI niestety wszystko do tego zmierza... Ale może to i lepiej, bo człowiek to wyjątkowo chujowy gatunek.
UsuńMyślę, że dużo lepiej. Ziemia odetchnie, przyroda się odrodzi...
UsuńTak, człowiek jest najgorszym szkodnikiem na tej planecie i gdyby go zabrakło to by odżyła.
UsuńNatura sobie poradzi bez człowieka, rozsadzi bunkry, w których mieszkają ludzie i bunkry, w których chowa się nieboszczyków. Weźmie we władanie zamki i pałace. Pokryje ruiny. I może jak już długo, długo będzie normalnie i zacznie się jej nudzić, to znowu wyewoluuje człowieka.
UsuńOby w lepszej wersji niż ta obecna, niszczycielska i podła.
UsuńJeżeli będzie taka sama, to znowu się wybije do nogi. Nie martwię się, świat sobie poradzi bez nas.
UsuńJ. Tuwim i S. Barańczak stosowali palindromy w swoich wierszach. Ze szkoły pamiętam: inni winni.
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
Bardzo praktyczny palindrom :-)
UsuńLimeryki próbowałam pisać, ale palindromów się nie podejmuję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLimeryki są fajowe :-)
UsuńMnie osobiście temat nie jest obcy, bo pisałem kiedyś limeryki połączone właśnie z palindromami. Palindromy były wspomnianego wcześniej prof. Morawskiego a limeryki moje. Był nawet sukces!
OdpowiedzUsuńTy w ogóle jesteś człowiekiem sukcesu, tak myślę :-)
UsuńFrau Be. Jesteś be, tyle Ci napiszę.
OdpowiedzUsuńNie dla mnie te łamigłówki słowne, chętnie się ucieszę czytaniem, ale stworzyć! Nie po to panbóg stwarza, by człowiek to też czynił. Nie uchodzi.;-)
A poważnie - nie wychodzi mi. Za trudne.
Dla pabóga chyba też za trudne.
UsuńW jednym ze swoich utworów Kochanowski pisał, że imię Anna czyta się z obu stron tak samo.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, chyba nie mam siły na takie wprawki.
Ty nie kombinuj, lepiej się wykuruj do wtorku!
UsuńStanę na rzęsach, ale jakoś w środę dojadę (we wtorek nie dam rady, bo mam 8 lekcji i ostatni dyżur).
UsuńWe wtorek mam jeszcze ostatnie korepetycje z maturzystami do wieczora, więc też bym nie dała rady.
UsuńUfff...., normalnie żeby wejść w tworzenie palindromów, trzeba trochę przestawić mózg, na razie wyszło mi coś takiego, ale tworzyłem to po najmniejszej linii oporu, na bardziej skomplikowane palindromy chwilowo nie zdecyduję się poświęcić czasu:
OdpowiedzUsuńAle traf w fart Ela.
To prawda, rozrywka jest czasochłonna. Ale cudną rzecz wykombinowałeś, moje gratulacje!
UsuńZajrzałem na angielskojęzyczne strony, nie są takie ciekawe jak polskie, ale w pewnym sensie mają pierwszeństwo - co powiedział Adam gdy się zbudził po operacji usunięciu żebra? Ave Eva. A gdy się odrobinkę ucywilizował to się elegancko przedstawił: Madam, I am Adam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :-)
UsuńI od razu poliglotą był, ten Adam. Najpierw łacina, potem francuski z angielskim...
UsuńPoliglutem wielkim był.
UsuńAdam poszedl "poli-nii" najmniejszego oporu.
UsuńNii...
UsuńNiin! (takie slowo istnieje)
UsuńPalindrom!
UsuńCiagle w temacie jestesmy.
UsuńTajest!
Usuń"No, niin on." = No, tak jest. :)))) Mnie latwiej znalezc palindrom w jezyku dnia codziennego niz w jezyku ojczystym. Co to sie porobilo.
UsuńTakie życie, że tak filozoficznie napomknę.
Usuń