21 października 2025

196. Weźmisz czarno kure...

Zabobon to specyficzny wykwit ciemnoty sparowanej z prymitywizmem. Definicja słownikowa głosi, że za zabobon uważa się ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu mocy nadprzyrodzonych, które mogą sprowadzić na kogoś nieszczęście lub ustrzec go przed nim. Cechą zabobonu jest bezpodstawność, opieranie się na irracjonalnym przekonaniu, które nie ma logicznego ani naukowego uzasadnienia.

W myśl tej definicji największym zabobonem są religie, jednak nie będę tu o nich pisać, bo to za duży i zbyt skomplikowany temat. Chciałabym raczej wymienić się z Wami znanymi Wam przesądami. Wyliczę tylko najpopularniejsze gusła, którym hołduje zastanawiająco duży procent naszego społeczeństwa.

Od biedy można by podzielić je na trzy grupy tematyczne:

1. przynoszenie szczęścia,

2. przynoszenie pecha,

3. zabobony religijne.

Ad 1.

- trzymanie kciuków ma przynieść powodzenie temu, za kogo je trzymamy,

- wieszanie w przedpokoju portretu Żyda, aby być bogatym,

- ślub można wziąć tylko w miesiącu, w którego nazwie znajduje się litera "r", bo wtedy małżeństwo będzie udane i szczęśliwie,

- panna młoda powinna mieć na sobie coś pożyczonego, wtedy będzie szczęśliwą żoną,

- należy przez cały rok nosić w portfelu łuskę karpia wigilijnego, co zapewni bogactwo,

- chwytanie się za guzik na widok kominiarza przynosi szczęście,

- robienie gestu rogów palcami ma przynieść szczęście lub chronić przed nieszczęściem,

- skrzyżowanie palców środkowego i wskazującego w czasie wygłaszania kłamstwa chroni przed odpowiedzialnością za grzech,

- znalezienie czterolistnej koniczyny zwiastuje szczęście i powodzenie,

- wrzucenie monety do fontanny zapewnia powrót do tego miejsca,

- odpukiwanie w niemalowane drewno chroni przed nieszczęściem lub niepowodzeniem,

- zwieszenie nad drzwiami lub na drzwiach podkowy ma przynieść szczęście i jednocześnie chronić przed złymi mocami, zawiścią i negatywną energią,

- odpukiwanie w niemalowane drewno ma chronić przed konkretnym, złym wydarzeniem,

- wieszanie lusterka nad wejściem, żeby ewentualne złe intencje gościa obróciły się przeciwko niemu samemu.

Ad 2.

- trzynaście to liczba zwiastująca nieszczęście,

- trzynasty dzień miesiąca musi być pechowy, a już na pewno trzynasty wypadający w piątek i jeszcze, co nie daj Boże, w maju,

- w maju nie bierze się ślubu, bo to wróży nieszczęśliwe małżeństwo,

- nie wita się przez próg, bo to oznacza rychłą niezgodę między witającymi się,

- "złe oko", które może spowodować szkody dosłownie wszędzie,

- czerwona wstążeczka na łóżeczku lub wózku dziecka, żeby nie dosięgło go "złe oko",

- jeżeli zmarły zostanie pogrzebany po upływie niedzieli, wróży to śmierć kogoś innego z rodziny,

- paniczny strach przed czarnym kotem, który przetnie drogę pieszemu albo jadącemu samochodem, bo zwiastuje nieszczęście,

- przejście pod drabiną wróży nieszczęście,

- rozbicie lusterka oznacza siedem lat nieszczęścia lub inwariantnie - tyle lat staropanieństwa/starokawalerstwa, na ile części rozbiło się lustro,

- dawanie na prezent chusteczek do nosa zapowiada obdarowanemu płacz i smutek,

- rzucanie uroków, czyli spowodowanie jakiegoś zła dotyczącego innej osoby,

- rozsypanie soli wróży kłótnię.

Ad 3.

- jeżeli w czasie mszy skrzypią ławki, to znaczy, że w kościele obecne są dusze czyśćcowe,

- zjedzenie poświęconych w Palmową Niedzielę bazi chroni przed chorobami górnych dróg oddechowych, zapewnia zdrowie gardła i całego aparatu mowy,

- woda święcona się nie psuje,

- picie wody święconej umacnia wiarę i pozyskuje duchowe błogosławieństwo,

- medaliki z wizerunkami świętych chronią przed złem,

- diabła można wypędzić wodą święconą,

- odmówienie określonej liczby danej modlitwy i przepisanie jej oraz pozostawienie w kościołach określonej jej liczby ma zapewnić przychylność Boga i wysłuchanie próśb,

- poświęcona sól, sól egzorcyzmowana, święcony olej używane mają zapewnić uzdrowienia, ochronę domu i rodziny przed złymi mocami,

- poświęcenie kredy w święto Trzech Króli i napisanie nią na drzwiach C+M+B+rok ma zapewnić domowi i jego mieszkańcom błogosławieństwo Boga,

- wino z kąpieli figury Matki Boskiej (tzw. "kąpiółki") w winie w Gidlach uzdrawia,

- egzorcyzmy jako wypędzanie diabła.

Oprócz tego funkcjonują jeszcze zabobony, które trudno mi przypisać do konkretnej grupy, na przykład:

- upadek sztućca na podłogę oznacza, że ktoś głodny przyjdzie,

- wróżenie z kart, fusów itp.,

- stawianie Tarota,

- chiromancja,

- horoskopy,

- geomancja (wahadełka, szklana kula),

- satanizm jako czczenie szatana (rodzaj religii).

To tyle, co przyszło mi na pamięć. Czy znacie jeszcze inne przykłady? Wiem, że szczególnie w kręgach ludowych pokutują rozmaite gusła, ale ja mam do czynienia z ludowością tylko w literaturze.