Ja wiem, że nie stać
mnie na markowe ciuchy, przez co jestem do tyłu z modą. Wiem, że ubieram się
przeciętnie i bez fajerwerków. Cóż, i tacy ludzie muszą istnieć na
świecie, żeby stanowić tło dla tych bogatszych i będących na czasie.
Jednak z tego, czego
się nauczyłam o świecie przez te wszystkie lata, a także z definicji
wynika, że moda to coś takiego, co jest popularne w danym czasie, np.
styl ubierania się. Natomiast modny to taki, który pozostaje w zgodzie
z obowiązującą modą. Poprawcie mnie, jeśli się mylę.
W takim razie
co ze mną jest nie tak? Wydaje mi się, że nie doceniam
pięknych, a jednocześnie codziennych i jakże praktycznych kreacji prezentowanych
na pokazach mody, tak w Polsce, jak i na całym świecie. No bo
czy zaprezentowane poniżej ubiory nie są warte grzechu? Sami zobaczcie.
 |
Ewidentnie strój odpowiedni do wyjścia na ulicę. Przynajmniej targanie siat z zakupami nie nastręcza trudności.
|
Coś dla wielbicieli ogródków działkowych i przydomowych. Wygodne nakrycie głowy, zwłaszcza przy plewieniu grządek.
 |
Któż nie chciałby pokazać się w takiej kreacji w kościele?! Kowalska z Malinowską i Nowakową zżółkłyby z zazdrości. |
 |
Nie wiem, Matka Boska li to, czy inna komunistka? Ubiór polecany szczególnie słuchaczkom Radia Maryja i odbiorcom TV Republika. |
 |
Kreacja à la Regina Caeli. Odpowiednia dla dziewczynek przystępujących do pierwszej komunii i jako suknia ślubna.
|
 |
Wygodny strój codzienny na zakupy i powrót komunikacją miejską. |
 |
7. Nooo... W takim płaszczyku to pomknęłabym do pracy. Mogłabym wziąć pod swoje skrzydła... przepraszam, poły całą klasę, o oświecaniu - tfu! oświetlaniu - nie wspominając.
 | 8. Apetyczny pomysł unisex. Godny polecenia jest zwłaszcza makijaż ust. |
|
 |
9. Zawsze marzyłam o takim stroju. Koleżanki padłyby trupem (ze śmiechu)! |
 |
10. Wyjątkowo udany pomysł na randkę. Szkoda, że krzesło jest do góry nogami, pan mógłby sobie na pani usiąść... |
 |
11. To moja ulubiona propozycja. Prostota, lekkość, wdzięk, szyk i elegancja. Co tu wiele komentować... |
 |
12. Morska piana w moim ukochanym kolorze. Konkurs na flakon lub dzban wygrałabym w przedbiegach. |
 |
13. Światło na oświecenie pogan... Wygodny, uniwersalny ubiór dla wszystkich, od niemowlęcia po starca. Odnajdą się w nim i sekretarki, i salowe, i bibliotekarki. Kaganek oświaty jeszcze nikomu nie zaszkodził. |
 |
14. Nareszcie coś dla panów. Wątpię, czy udałoby mi się powściągnąć chuć na widok tak wystrojonego listonosza, sprzedawcy butów, studenta filozofii czy emerytowanego kolejarza... |
 |
15. Genialny kostium codzienny, w sam raz dla sprzątaczek, stewardess, pielęgniarek i kelnerek. |
 |
16. Strój dla wszystkich, którym ręce opadają z szelestem. W tym dla mnie. |
 |
17. Cóż. Skromność przede wszystkim. Efektowna, a jednocześnie dyskretna kreacja na pogrzeb, a także do teatru, filharmonii i opery. |
 |
18. I ponownie coś dla panów. Ubiór znamionujący jednostki męskie, o ognistych temperamentach i mocnym seksapilu. |
 |
19. CHCĘ TO!!! |
 |
20. Na koniec coś dla rasowych brytanów. Kreacja typowo męska, zastępująca popularny dres i czapkę wpierdolkę. Serdecznie polecam do kibicowania na stadionie, prac w ogrodzie, ale też do pracy i na wieczór kawalerski. |
/Wszystkie zdjęcia pochodzą z Internetu/